Po naszych ulicach jeździ coraz więcej samochodów. Budujący drogi nie potrafią sprostać wymaganiom, które stawia przed nimi rzeczywistość. Wszyscy wiemy jaki jest stan naszych dróg. Mimo to posiadanie dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdem staje się oczywistością, np. gdy staramy się o pracę.

Wydaje się, że ośrodki szkolenia kierowców idą z duchem czasu i oferowane przez nich usługi są na coraz wyższym poziomie i z pewnością nie narzekają na brak klientów. Oto kilka wskazówek, podpowiedzi i wymagań, gdy chcemy zainwestować nasze pieniądze w szkołę uczącą przyszłych kierowców.

Oczywiście stałą powinnością jest sporządzenie biznes planu . Ważne jest dokładne wyliczenie, czy nasze możliwości finansowe są wystarczające, by założyć ośrodek, ponieważ te koszty są dość jasno określone. Spróbujmy rozejrzeć się wokoło, sondować rynek. Jeśli mamy zamiar otworzyć szkołę w małej miejscowości, bądź dzielnicy należy zorientować się, czy w pobliżu takowa nie istnieje. Mimo, że to dochodowy biznes, to jednak dwa ośrodki na małej przestrzeni nie będą w stanie ze sobą konkurować. Najprawdopodobniej „upadnie” ten, który powstał później. Jeśli nasz ośrodek ma mieć swoje położenie w centrum miasta zorientujmy się w cenach oferowanych przez inne szkoły tak, by móc później skutecznie z nimi „walczyć”.

Prowadzenie ośrodka szkolenia kierowców jest regulowane. Dlatego też potrzebny jest odpowiedni wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących szkoły jazdy. W tym celu należy udać się do starostwa. Pamiętajmy, że wymogi dotyczące prowadzenia szkoły jazdy są klarowne, ale też restrykcyjne. Lokal, wyposażenie dydaktyczne, plac manewrowy, samochód i przynajmniej jeden instruktor to tylko ogólne warunki.

Właściciel firmy nie musi być instruktorem, nie musi mieć nawet prawa jazdy - zaznacza Wojciech Mytka prowadzący jedną ze szkół w Łodzi. Ważne, by przynajmniej jedna osoba zatrudniona w firmie miała uprawnienia instruktora. Człowiek taki musi mieć co najmniej średnie wykształcenie oraz trzyletnie doświadczenie jako kierowca w kategorii, w której ma szkolić. Potrzebna jest też opinia lekarza, psychologa, niekaralność za przestępstwa drogowe oraz zaświadczenie o ukończeniu specjalnego kursu.

Sprawa się komplikuje, jeśli przyjrzymy się wymogom dotyczącym sprzętu i pomieszczeń. Warto zajrzeć do ustawy- Prawo o ruchu drogowym, gdzie wszystko jest dokładnie określone. Potrzebne są odpowiednie pomieszczenia. Jedno do obsługi klientów, zaś drugie to sala wykładowa o powierzchni nie mniejszej niż 25 mkw. W tej sali muszą znaleźć się takie pomoce dydaktyczne jak tablice do pisania, tablice poglądowe, wszelkiego rodzaju symulacje. Przydadzą się także najnowsze zdobycze techniki jak programy komputerowe, filmy DVD.

Kolejna niezbędna sprawa to plac manewrowy. Musi mieć konkretne wymiary w zależności od kategorii, w jakiej chcemy uczyć. Oczywiście nie zapominajmy o pojeździe, który musi być odpowiednio do nauki przystosowany. Wszystkie szczegóły znajdziemy w ustawie.

Reklama w początkach działalności ośrodka jest niezmiernie ważna, ponieważ konkurencja w tym biznesie jest spora. Wszystko zależy od promienia klientów, do których chcemy dotrzeć. Im jest on większy, tym więcej wydatków pochłonie promocja. Warto zacząć od ulotek, około 10 tyś sztuk na początek powinno wystarczyć. Dobrym pomysłem w przypadku szkoły na osiedlu jest ogłoszenie w dzielnicowej gazetce. Ciekawym rozwiązaniem jest kolportaż ulotek w okolicach szkół, uczelni. Młodzi ludzie z okazji ukończenia 18 lat często od rodziców dostają, jako prezent, pieniądze na kurs prawa jazdy- opowiada pan Wojciech. Widoczność w takich miejscach może przysporzyć nam wielu klientów. Można pomyśleć nad zniżkami dla młodzieży, bądź np. jakiejś grupy zawodowej.

Na koniec pamiętajmy, że w tej działalności bardzo istotna jest opinia i renoma. To, czy klienci będą do nas trafiać zależy w dużym stopniu od tego, czy sądy wcześniejszych kursantów o naszej szkole są pozytywne. Absolutnie nie można sobie pozwolić na jakiekolwiek uchybienia, ponieważ możemy za to zostać ukarani nie tylko brakiem klienteli, ale w najgorszym wypadku nawet zakazem prowadzenia ośrodka.


Autor: Patryk Szczerba