Firmy pogrzebowe to trudny biznes. Mimo stałego napływu klientów, co jest związane z dużą umieralnością w naszym kraju, konkurencja jest wyjątkowo spora. Wydaje się, że gwarantem powodzenia jest oferowanie usług na najwyższym poziomie zarówno pod względem technicznym jak i logistycznym. Oto kilka porad dla przyszłych przedsiębiorców pragnących spróbować sił w pogrzebowym biznesie.

Biznesplan oraz rozpoznanie możliwości działania to dwie podstawowe sprawy, które muszą nas zająć na początku planowania działalności. W naszym kraju firmę, która świadczyłaby usługi pogrzebowe może założyć praktycznie każdy. Nie są potrzebne żadne przeszkolenia ani kursy. Jednakże są plany, by takie szkoły powstały. Nie zmienia to faktu, że liczy się przede wszystkim charakter i usposobienie, ponieważ jest to praca specyficzna. Wymagająca dużej odporności psychicznej i choćby cząstkowej wiedzy psychologicznej. Potrzebny jest spokój i wrażliwość na cierpienie, ponieważ przyjdzie nam stykać się często z ludźmi na skraju wyczerpania nerwowego. By zarejestrować działalność nie trzeba koncesji ani licencji, a jedynie zwykły wpis stwierdzający rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Po pierwsze, trzeba bardzo delikatnie traktować klienta, który przychodzi do naszej firmy. Zasadą jest, by klient nie miał wrażenia, że wchodzi do lokalu, gdzie nie szanuje się pamięci zmarłych. Widok trumien lub innych rzeczy związanych z pogrzebowym obrzędem może być odstraszającym widokiem. W pierwszej kolejności zachowajmy taktowność i dyskrecję. Pozwólmy klientowi, by mógł w spokoju załatwić to, po co do nas przyszedł. Pamiętajmy, że z pewnością jest to jedna z najtrudniejszych chwil w jego życiu.

Ważną sprawą jest umiejscowienie lokalu, najlepiej w pobliżu miejsc cmentarzy lub urzędów stanu cywilnego. Nie może być to blok mieszkalny, ponieważ powaga chwili wymaga, by klient czuł się komfortowo i godnie. Warto zainteresować się miejscem w pobliżu ruchliwej ulicy. Potrzebny jest odpowiednio duży parking oraz stała gotowość pracowników do wyjazdu. W siedzibie powinno znajdować się biuro, pomieszczenia , gdzie będą wystawione trumny oraz tzw. lokum socjalne. Można rozbudować lokal oferując klientów miejsce dla oczekujących na przyjęcie w biurze.

Pamiętajmy o odpowiedniej nazwie firmy. Ważne żeby była ona niebanalna, można pomyśleć o firmowaniu działalności swoim nazwiskiem. Pomyślmy też o karawanach. Jeśli inni oferują ten sam styl i model, zaskoczmy nowością i być może gorszą marką, ale lepszym wyglądem. Srebrne zamiast czarnego auta to złamanie konwencji, ale takie ryzyko może się opłacić. Aby zaoszczędzić zastanówmy się nad modelami używanymi. Dodatkowo, jakikolwiek nie byłby nasz karawan, wymaga on, wydawanego przez sanepid, atestu sanitarnego.

Kolejne elementy wyposażenia to trumny. Ich cena waha się od 300 przez 1000 aż do najdroższych za kilkanaście tysięcy złotych. Potrzebny będzie dostęp do chłodni, a także istotny w ceremonii pogrzebowej katafalk. Najważniejszym trybem maszyny o nazwie firma są zawsze ludzie. Oni jako pierwsi mają kontakt z człowiekiem. Muszą ważyć słowa tak, by nikogo nie urazić. Nie mogą się narzucać ani być przesadnie współczujący. Zaleca się zachowanie spokoju i powagi oraz kultury osobistej przejawiającej się w zachowaniu i wypowiadanych słowach. Ważną cechą w tym fachu jest pokora, której pracownicy muszą nauczyć się podczas styczności z rozżaloną, ą nierzadko agresywną rodziną.

Pracownik firmy to jej wizytówka. Można spróbować rozkręcać biznes rodzinny, można spróbować zatrudniać ludzi z zewnątrz. Wszystko zależy od koncepcji jaką przyjmiemy. Zarówno w rodzinie jak i wśród obcych ludzi mogą znaleźć się ludzie o odpowiednich predyspozycjach. Zwróćmy jednak uwagę, że otaczając się rodziną można znacznie zaoszczędzić koszty oraz składki na ZUS. Prezencja pracowników musi być nienaganna. Wygląd i ubiór wmuszą być dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Istotne jest też całkowite wyeliminowanie złych nawyków pracowników, m.in. spożywania alkoholu oraz przyjmowania jakichkolwiek pieniędzy od rodziny.

Reklamujmy się w prasie lokalnej obok nekrologów, ponieważ wielu od tego rozpoczyna lekturę codziennej prasy. Początkowa istotna jest regularność w ogłaszaniu się. Niestety nie jest to tanie. Musimy się przygotować na wydatek minimum 25 tys. zł. Kwota potrzebna do rozpoczęcia działalności w małej miejscowości będzie wahać się od 50 do 100 tys. zł. Większe miasto to wielokrotność tej sumy. Możliwością wyjścia z sytuacji jest podpisanie umowy z większą firmą na wykonywanie różnych usług. Skromniej zaczynając możemy spokojnie rozwijać nasz biznes. Istotne, że ryzyko w tym momencie jest relatywnie mniejsze.


Autor: Patryk Szczerba