Dynamiczny rozwój Internetu w ostatnich latach spowodował, że obecnie jest on jednym z kluczowych mediów na całym świecie. Również reklamodawcy, w tym i ci z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, zaczęli postrzegać globalną sieć jako miejsce, w którym warto, a nawet trzeba się reklamować.
O wielkiej i dynamicznie rosnącej popularności Internetu najlepiej świadczą liczby. W 2008 r. z globalnej sieci na całym świecie korzystało ponad miliard osób. W październiku tego roku liczba internautów przekroczyła dwa miliardy.
Również w Polsce szybko rośnie liczba użytkowników sieci. Sprzyja temu nie tylko stała poprawa dostępności szerokopasmowego dostępu do Internetu, ale także obserwowana ostatnio popularyzacja urządzeń mobilnych, od netbooków, poprzez smartfony aż po tablety, umożliwiających wygodne korzystanie z globalnej sieci. Według danych Eurostatu, na koniec 2009 r. już 58 proc. Polaków regularnie korzystało z Internetu. Dzisiaj ten odsetek jest jeszcze większy.
Ogromny potencjał Internetu nie mógł pozostać niezauważony przez reklamodawców, a to w prosty sposób przełożyło się na pokaźne kwoty przeznaczane co roku z budżetów reklamowych właśnie na aktywność w Internecie. Świetnym przykładem może być Wielka Brytania, w której w 2009 r. wydatki na reklamę sieciową po raz pierwszy w historii przekroczyły wydatki na telewizję. Znaczenie Internetu także w reklamie stale rośnie. Nie wygląda na to, by w dającej się przewidzieć przyszłości ta tendencja uległa zmianie.
W naszym kraju nadal niekwestionowanym liderem pod względem wydatków na reklamę wciąż jest telewizja, Internet jednak cały czas, sukcesywnie zdobywa rynek. Według raportu AdEx 2009 prowadzonego przez PricewaterhouseCoopers oraz IAB Polska, wydatki na reklamę on-line stanowią 12,7 proc. wydatków ogółem i w 2009 roku wyniosły 1,37 mld złotych.
Nieograniczone możliwości Stale rosnąca liczba użytkowników wirtualnego świata nie jest jedynym elementem przyciągającym reklamodawców, sprawiającym, że w sieci po prostu warto się reklamować.
– Z pewnością są to nieograniczone możliwości reklamowania się, wysoko profilowalne audytorium, interaktywność, dostępność bardzo precyzyjnych narzędzi, które pozwalają na mierzenie efektywności działań, a także elastyczność i przede wszystkim niski koszt działań. – wyjaśnia Piotr Kasprzycki, twórca Ad4Mass.pl - systemu do zarządzania reklamą w Internecie.
Niski koszt reklamy podkreślają też inni specjaliści od sieciowej reklamy.
– W sieci jesteśmy w stanie przeprowadzić efektywną kampanię zarówno z budżetem 200 tys., ale także za 2 tys. zł. – mówi Grzegorz Krzemień, prezes agencji marketingu interaktywnego GoldenSubmarine.
Wszystkie te cechy sprawiają, że Internet jest idealnym miejscem dla firm z sektora MSP, którym zależy na promocji swoich towarów i usług.
– Małe i średnie przedsiębiorstwa liczą się z każdym wydanym groszem i nie mogą pozwolić sobie na kosztowne reklamy w telewizji czy też prasie, szczególnie, że nigdy nie ma pewności czy taka reklama przyniesie zamierzony skutek. W Internecie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. – dodaje Piotr Kasprzycki z Ad4Mass.pl.
Zmiany, zmiany… Wirtualna reklama przez lata ewoluowała, a w ostatnim czasie jej rozwój nabrał prawdziwego rozpędu. Zmiana goni zmianę. Statyczne reklamy, niegdyś niezwykle popularne, odchodzą powoli do lamusa. Wypierane są bowiem przez nowoczesne, dynamiczne kreacje, które często zawierają elementy animowane, interaktywne czy też dźwięk. Coraz częściej w Internecie można spotkać też reklamy video, które wyglądają niczym te pojawiające się w telewizji. Czego możemy spodziewać się w przyszłości?
– Media społecznościowe, takie jak Facebook czy GoldenLine.pl oferują olbrzymie możliwości dla reklamodawców. I to właśnie w tych mediach reklama będzie się obecnie najszybciej rozwijać. – przewiduje Piotr Kasprzycki.
Pierwsze kroki Skoro wiemy już, że warto, pozostaje pytanie jak reklamować się w Internecie? Od czego zacząć? Przede wszystkim, na samym początku trzeba dokładnie określić, co konkretnie ma być reklamowane i do jakiej grupy docelowej chce się dotrzeć. Często skuteczniejsze, a przy tym tańsze, jest kierowanie przekazu reklamowego do wąskiego, sprecyzowanego grona odbiorców, a nie do większej grupy. Warto zatem poświęcić chwilę na zastanowienie, do kogo kierujemy nasz produkt czy usługę, a zatem kto tak naprawdę powinien być adresatem reklamy, w jakiej grupie będzie przekaz będzie najskuteczniejszy. Gdy już to ustalimy, można zaczynać zlecanie kampanii.
– Właściciele firm z sektora MSP, którzy do tej pory nie reklamowali się w Internecie, muszą przełamać pewną obawę, a w szczególności stereotypy, które utarły się przez lata, co do kosztów reklamy. Naprawdę nie trzeba wydawać 200 tys. zł by reklama przyniosła skutek. Wystarczy przemyśleć dokładnie na jakich stronach chcemy się reklamować, a potem mądrze wydać np. 500 zł lub 1000 zł w serwisie pośredniczącym w reklamie, takim jak np. Ad4Mass. – dodaje Piotr Kasprzycki.