Biżuteria, choć jest towarem z gatunku luksusowych zawsze znajduje swoich nabywców. Jest ona na tyle uniwersalna, że może być prezentem zarówno dla mężczyzny jak i kobiety. Kobiety bardzo często same podążają do sklepów jubilerskich, by sprawić sobie przyjemność, kupując np. łańcuszek lub kolczyki. Przyjrzyjmy się działaniu sklepu jubilerskiego.

Rozpoczynamy już tradycyjnie od biznes planu, by potem zastanowić się nad lokalizacją. Należy zdawać sobie sprawę, że najwięcej tego typu sklepów ma swoją lokalizację w galeriach handlowych, w centrach miast, gdzie zagląda określona grupa klientów. Aby zaopatrzyć się w towar będziemy zmuszeni wydać nawet kilkaset tysięcy złotych. W tym momencie będziemy musieli pomyśleć o ubezpieczeniu, choć nie jest ono obowiązkowe. Dodatkowo pomocnym sprzętem okaże się sejf, w którym będzie można zdeponować nasz towar po zamknięciu sklepu. Koszt takiej pancernej szafy to ok. 5000 zł.

Możemy nastawić się na sprzedaż produktu nabytego w hurtowni czy też u producenta lub oferować klientowi towar własnego projektu i wyrobu. Warto wiedzieć, że „mekką” hurtowników jak i producentów biżuterii jest Poznań. Samo złoto sprowadza się najczęściej z Włoch, zaś srebro produkowane jest w naszym kraju.

Biżuteria jest kupowana najczęściej na specjalne okazje, przede wszystkim na zaręczyny, komunie, czy świąteczne prezenty. Miesiącem, wyznaczającym, czy nasz biznes podąża w odpowiednim kierunku jest grudzień. Pamiętajmy także o specjalnych rabatach dla stałych klientów, co w tym interesie jest niezwykle istotnym elementem sprzedaży.

Każdy produkt, który zostaje zakupiony przez klienta musi być specjalnie oznakowany, tzw. cechą probierczą nadawaną przez Urząd Probierczy. Kupując towar od sklepu z zewnątrz musimy takiego ocechowania wymagać. Jeśli sami wytwarzamy biżuterię musimy samodzielnie wystąpić o ocechowanie. Dotyczy to metali szlachetnych, a więc: platyny, złota, srebra i metali takich jak iryd, osm, pallad, rod. Zasada ocechowania nie obowiązuje wyrobów dawnego pochodzenia, mających wartość historyczną, np. monet. Obowiązkowi badania i cechowania nie podlegają także złote i platynowe wyroby o masie mniejszej niż 1 gram oraz srebrne ważące mniej niż 5 gram.

Zawartość metalu szlachetnego w wyrobie określa się tzw. próbą. Później następuje oznaczenie cechą probierczą. Koszt uzyskania cechy probierczej zależy od tego, jaki rodzaj kruszczu i wagę dany wyrób przedstawia. Za każdy gram towaru platynowego lub złotego zapłacimy 1 zł, zaś srebrnego 0,1 zł. Dużo wyrobów Urzędy probiercze ocechowują jeszcze tego samego dnia. W sklepach muszą być w widocznym miejscu wywieszone wzory cech probierczych wyrobów. Istotne jest, że możemy spodziewać się kontroli, podczas których urzędnicy mają prawo do sprawdzania dokumentów, wstępu do pomieszczeń czy żądania wyjaśnień. Pojedyncze uchybienie może nas kosztować nawet 500 zł.


Autor: Patryk Szczerba